O zrywaniu kłosów w szabat

 



Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze mówili do Niego: «Patrz, czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?»

On im odpowiedział: «Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie i poczuł głód, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom».

I dodał: «To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest Panem także szabatu».

Mk 2, 23-28

            Gdy po Świętej Trójcy w niedzielnych fragmentach Ewangelii wraz z Jezusem chodzimy po galilejskich polach i słuchamy Jego „agrarnych” przypowieści, to niezawodny znak, że zbliżają się wakacje. Zwłaszcza, gdy tłem do kreślenia słów komentarza jest dźwięczny śpiew kosów i całego tego chóru rozmaitych ptaków, żegnających powoli odchodzący już dzień…

            Starsze pokolenie, którego korzenie sięgają  jeszcze wiejskiego życia, doskonale zna ten wieczorny nastrój, dla którego wielu mieszkańców miast wybiera w wakacje agroturystykę…

            W Ewangelii przypisanej na IX Niedzielę Zwykłą, widzimy Jezusa idącego ze swymi uczniami przez zboże, zrywających kłosy… W setkach,  o ile nie w tysiącach starych wiejskich  domów wiszą rozmaite  reprodukcje tego samego obrazu. Wystarczy zajrzeć do internetu, ile osób oferuje te obrazy z domów zmarłych dziadków czy rodziców na rozmaitych platformach sprzedażowych. Nie pasują już do współczesnych wnętrz – zmieniają się gusta, artystyczne formy wyrazu, to oczywiste. Ale jak pisze autor Listu do Hebrajczyków: „Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki” I tego warto się trzymać.

            Wracając jednak do naszego fragmentu Ewangelii według Św. Marka, idąc w szabat przez zboże uczniowie Jezusa powodowani głodem zrywali kłosy, co przez współczesnych im formalistów religijnych, faryzeuszy,  uznane zostało na naruszenie świętości szabatu. Jezus w ripoście przypomniał im dużo większe  rzekome „świętokradztwo”, wspominając króla Dawida, który nakarmił siebie i swych głodnych  towarzyszy poświęconymi Bogu chlebami pokładnymi. Chleby pokładne, to  dwanaście placków z przaśnej mąki,  składanych jako nakazany przez Prawo Mojżeszowe rodzaj bezkrwawej ofiary ku czci Boga. Chleby składano w każdy szabat w Miejscu Świętym Namiotu Spotkania, a później, po wybudowaniu przez Salomona,   w jerozolimskiej świątyni. Po tygodniu były zastępowane nowymi, a stare były zjadane, a zjeść mogli  je tylko kapłani. Były też nazywane „chlebami Oblicza” gdyż symbolizowały samego Boga Jahwe – były okazywane Izraelitom w świątyni, czemu towarzyszyły słowa: „Oto miłość Boga do nas” Były więc one zapowiedzią Chleba Eucharystycznego.

            Czy faryzeusze mieli o co kruszyć z Jezusem kopie? – Warto zajrzeć do pierwszego czytania z Księgi Powtórzonego Prawa: «Będziesz zważał na szabat, aby go święcić, jak ci nakazał Pan, Bóg twój. Sześć dni będziesz się trudził i wykonywał wszelką twą pracę, lecz dzień siódmy jest szabatem Pana, Boga twego. Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty… ani twój sługa…  ani żadne twoje zwierzę, ani przybysz…  aby wypoczęli twój niewolnik … jak i ty». (Pwt 5, 12-15) Cel szabatu został więc określony w sposób jasny i klarowny, a faryzeusze, delikatnie mówiąc nie mieli racji ze swym oburzeniem. Czy tylko oni?

            Tak to już jest, że nieraz zamiast słuchać Boga, lubimy przypisywać Mu różne rozmaitości. O takich współczesnych mu „poprawiaczach” Pana Boga Jezus mówił używając twardych słów: «Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji» (Mk 7, 8)

Po dwóch tysiącach lat niewiele się zmieniło. Dlatego warto stosować się do rady Św. Pawła: „Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie!  (1 Tes 5,21) Czym kierować się w tym badaniu? Tu również z pomocą śpieszy nam Apostoł Narodów, pisząc do swego ucznia Tymoteusza i do każdego z nas:Ty natomiast trwaj w tym, czego się nauczyłeś …. Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie”. I tego się trzymajmy!

 

 

 

           

 

 


Komentarze

Popularne posty