Dwie wdowy i ja
Jezus, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie». Mk 12, 41-44 Cichymi bohaterkami czytań mszalnych wyznaczonych na XXXII Niedzielę Zwykłą są dwie wdowy. Ich historię dzieli dziewięć wieków pomiędzy czasami proroka Eliasza i Jezusa, lecz to w zasadzie tak naprawdę jedyna istotna różnica. Dlaczego? Dlatego, że choć z biblijnych tekstów więcej możemy się dowiedzieć o Wdowie z Sarepty Sydońskiej, to trudno sobie wyobrazić, by w duchowej sferze i w motywacji swych opisanych na kartach Pisma Świętego czynów, „Wdowa z groszem”, tak ją nazwijm