Dobra Nowina na dobry początek
Jezus przyszedł z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć od niego chrzest. Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: «To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?»
Jezus mu odpowiedział: «Ustąp teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe». Wtedy Mu ustąpił.
A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego. A oto głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie».
Mt 3, 13-17
Niedziela Chrztu Pańskiego kończy liturgiczny okres Narodzenia Pańskiego. Na jego zakończenie Ewangelista Mateusz w opisie chrztu w Jordanie przywołuje odnotowuje dwa związane z chrztem fakty: zstąpienie Ducha Świętego i głos Boga Ojca: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie». W ten sposób spełniło się proroctwo Izajasza, zawarte w dzisiejszym pierwszym czytaniu: «Oto mój Sługa, którego podtrzymuję, Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął» (Iz 42,1)
Niezmiernie ciekawym jest, kto to widzialne zstąpienie Ducha Świętego widział i usłyszał ten głos - na pierwszy rzut oka wydaje się, że wszyscy zgromadzeni w tym czasie nad Jordanem. Jednakże zagłębiając się w opis tych wydarzeń w tzw. Ewangeliach Synoptycznych, czyli spisanych przez Mateusza, Marka i Łukasza nie wydaje się to już takie oczywiste. Mateusz opisuje to tak: „A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego” ( Mt 3,16). U Marka czytamy: „W chwili gdy wychodził z wody, ujrzał rozwierające się niebo i Ducha jak gołębicę zstępującego na siebie”. (Mk 1,10) Inaczej opisuje to Łukasz: „A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica” ( Łk 3, 21-22) Opis Jana bliższy jest temu, co czytamyu Mateusza i Marka: „Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim. … Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: "Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym". Ja to ujrzałem» (J 1, 32-34) Tak więc u Mateusza świadkiem objawienia był z pewnością sam Jezus i być może Jan Chrzciciel, według Marka sam Jezus, według Jana na pewno Jezus i Jan Chrzciciel. Jedynie Łukasz zapisał to wydarzenie w taki sposób, że można domniemywać, że również inne osoby. Lecz z kontekstu wcale to nie wynika.
Czy te rozważania są tylko, jak to się mówi, „akademickie” czyli czysto teoretycznie, czyli pozbawione praktycznego znaczenia? ,Raczej nie, bo wiele tłumaczą, gdy wrócimy do tekstu Izajaszowego proroctwa, opisującego sposób, w jaki Jezus wypełnia swe posłannictwo:
„ Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi ledwo tlejącego się knotka”. (Iz 42, 2-3) Jezus się nie narzuca. Ale jeśli się Go posłucha, to dzieją się cuda. Jak dalej pisze Izajasz, otwiera oczy niewidomym, wypuszcza jeńców z zamknięcia, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności. (por. Iz 42, 7) Niewidomym, nie widzącym, jak iść przez życie, zamkniętym w więzieniu swych słabości, smutku i beznadziei. Czyni to poprzez swoje słowo, przez Dobra Nowinę. Skutki jej słuchania opisuje ciąg dalszy drugiego czytania z Dziejów Apostolskich. Dzisiejszy fragment zawiera początek jej głoszenia w domu Korneliusza, a dalej czytamy: „Kiedy Piotr jeszcze mówił o tym, Duch Święty zstąpił na wszystkich, którzy słuchali nauki. I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy przybyli z Piotrem, że dar Ducha Świętego wylany został także na pogan”. (Dz 10, 44-45) Początek Nowego Roku to dobry czas, by i w Twoim życiu zaczęły dziać się cuda. Jezus czeka na Ciebie ze Swoim Słowem niosącym życie.
Komentarze
Prześlij komentarz