Mετάνοια


 

 

Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!»

Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich Jezus: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». A natychmiast, porzuciwszy sieci, poszli za Nim.

Idąc nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni, zostawiwszy ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi, poszli za Nim.

 

Mk 1, 14-20

Dzisiejszy fragment Ewangelii według Świętego Marka opisuje początek   publicznej działalności Jezusa, poprzedzony chrztem w Jordanie i kuszeniem na pustyni. Pierwsze odnotowane przez tego Ewangelistę słowa Jezusa to wezwanie « Nawracajcie się i wierzcie  w Ewangelię!»

Co oznaczają słowa „nawracajcie się"? Zmieniający się szybko język powoduje, że często starsze pokolenie nie jest w stanie zrozumieć języka swoich dzieci. To zjawisko działa jednak w obie strony – młode pokolenie nie rozumie pojęć jasnych i zrozumiałych dla swych poprzedników, niekoniecznie tych, który już odeszli, nawet swych rodziców. Chodź być może i oni nie wiedzą o co tu chodzi i co to oznacza.

Nawracanie dziś myli się z zawracaniem, czyli z manewrem wykonywanym samochodem, polegającym na zmianie kierunku jazdy na przeciwny, podczas którego kierujący pojazdem powinien, zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym, zachować szczególną ostrożność.  To z kolei kojarzy się z zatrzymaniem swojego rozwoju, cofaniem się. Taka propozycja  dla nikogo nie będzie ani atrakcyjna, ani interesująca.

O co więc chodzi z tym nawracaniem się? – Nawracanie się, w języku greckim μετάνοια (metanoia) to według Encyklopedii PWN przemiana umysłowa, czyli zmiana sposobu myślenia. W  Nowym Testamencie termin ten jest jednak używany w sensie bliskim  hebrajskiemu terminowi תשובה (teszuwa) oznaczając zarówno zmianę sposobu myślenia, jak też postępowania.

A zmiana sposobu myślenia  i jej konsekwencja, zmiana sposobu postępowania, zmiana sposobu życia to nie cofanie się , to rozwój. 

Zmiana sposobu żywienia, zmiana trybu życia na aktywny, skutkujące poprawą stanu zdrowia, wyglądu, samopoczucia to coś dziś bardzo popularnego i zupełnie dla wszystkich zrozumiałego. Powstaje tylko pytanie, dlaczego tego sposobu myślenia nie zastosować do życia duchowego? Po to by nie tylko mieć zdrowe, sprawne, miłe oku ciało, lecz by te wszystkie pożądane cechy dotyczyły również  duszy i umysłu?

Do tego właśnie wzywa nas Jezus w dzisiejszej Ewangelii. Wezwanie do tak rozumianego nawrócenia jest nierozerwalnie związane z wezwaniem do wiary w Ewangelię. Tam właśnie Jezus podaje nam receptę, sposób, w jaki możemy się rozwijać. Warto Mu uwierzyć, tak jak w dzisiejszym fragmencie Ewangelii uwierzyli pierwsi uczniowie.

 

 

Komentarze

Popularne posty