Trzy dary





Jezus powiedział do Nikodema:

J 3, 16-18

"Miłość Boga Ojca, łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi" – ta nieraz słyszana uroczysta formuła powitania z obrzędów wstępnych Mszy Świętej pochodzi z dzisiejszego drugiego czytania z Drugiego Listu Św. Pawła Apostoła do Koryntian, odczytywanego w obchodzoną dziś Niedzielę Najświętszej Trójcy.
            Miłość Boga przybliża nam pierwsze czytanie z Księgi Wyjścia, opis Boga ukazującego się Mojżeszowi w swej potędze. Jak wiemy z innego fragmentu Księgi Wyjścia, przekazaniu Przykazań zapisanych na kamiennych tablicach towarzyszyły budzące grozę zjawiska pogodowe. Tu jednak Bóg pokazuje swą zupełnie odmienną, niż sugerujące to towarzyszące znaki naturę: «Pan, Pan, Bóg miłosierny i łagodny, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność». Takie cechy posiada dobry Ojciec.:
            Mojżesz jest świadomy, że takim właśnie jest Bóg, nawiązując do jego słów, równocześnie nie mając wątpliwości co do tego, jakim jest lud Izraela: «Jest to wprawdzie lud o twardym karku, ale przebaczysz nasze winy i nasze grzechy, a uczynisz nas swoim dziedzictwem». Tak jak Ojciec przebacza dzieciom. Mojżesz zarazem proroczo zapowiada to, co ostatecznie zrealizuje Jezus, że Bóg poprzez Niego obdarzy nas przybranym synostwem.
            Opisuje to Św. Paweł w Liście do Rzymian: „Otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!» Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa” (Rz 8, 15-17).  I tak spełniły się słowa Mojżesza o Bożym dziedzictwie.
            By tak się stało, przez wieki toczyła się najbardziej pasjonująca historia, opisana na kartach Pisma Świętego historia zbawienia, o której finale, największym wyrazie miłości Boga w dzisiejszym fragmencie Ewangelii opowiada Nikodemowi sam Jezus: «Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne».
            Łaską, którą daje Jezus poprzez wiarę, jest życie wieczne, o którym już doskonale wiemy, że jego zwieńczeniem jest Niebo, ale rozpoczyna się i trwa już tu, w naszej codzienności.
            Na tej drodze ku Niebu nie jesteśmy sami, bo sami być nie możemy, bo i nas dotyczą słowa Mojżesza o ludzie o twardym karku. Dlatego potrzebujemy jedności, tego daru Ducha Świętego, najpierw jedności z Bogiem: „Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi” pisze Św. Paweł w cytowanym już Liście do Rzymian (Rz 8, 14) Podobnie potrzebujemy jedności między sobą: „Bracia, radujcie się, dążcie do doskonałości, pokrzepiajcie się na duchu, bądźcie jednomyślni, pokój zachowujcie, a Bóg miłości i pokoju będzie z wami”, jak pisze Św. Paweł w dzisiejszym drugim czytaniu.
            I tak właśnie świętując uroczystość Trójcy Świętej, wspominamy otrzymaną miłość, łaskę i jedność. Niech zawsze będą z nami wszystkimi. Amen. 



Komentarze

Popularne posty