Miejsce spotkania
Jezus
opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi
gardzili, tę przypowieść:
«Dwóch ludzi
przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik.
Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem
jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten
celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co
nabywam”.
A celnik
stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi,
mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”
Powiadam
wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się
wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».
Łk 18, 9-14
«Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a
kto się uniża, będzie wywyższony». O co chodzi z tym wywyższeniem i poniżeniem?
Czy właściwą postawą zawsze jest stanie z tyłu, spuszczona głowa i głuchy
odgłos uderzenia w mostek? Czy słowa Rejenta Milczka z „Zemsty” Aleksandra Fredry „Niech się dzieje wola
nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba”
są wyrazem zawierzenia Bogu? Czy każdy, kto stoi przed Bogiem wyprostowany,
błądzi? Czy o tym tak naprawdę mówi Jezus w dzisiejszej Ewangelii?
To było by zbytnie uproszczenie. Żadna zewnętrzna
postawa nie mówi całej prawdy o
człowieku. Bóg patrzy inaczej - „Pan rzekł do Samuela: «Nie zważaj na jego
wygląd, nie tak bowiem człowiek widzi jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to,
co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce». ( 1 Sm 16,7)
Serce oprócz znaczenia anatomicznego, ma też sens
przenośny, symbolizuje miłość, uczucie. Jednak biblijne znaczenie serca jest
dużo głębsze. Serce to najgłębsze
wnętrze człowieka. Miejsce spotkania człowieka z Bogiem i Boga z
człowiekiem.
Czym jest wywyższanie się? To czynienie siebie równym
Bogu, postawa ze źródłem głęboko w raju, opisana w Księdze Rodzaju. To tam właśnie szatan powiedział Ewie kwestionując
autorytet Boga: «…wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa,
otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło». ( Rdz 3,5)
Czym jest uniżanie się? To postawa pełna oddania Bogu,
który stworzył nas na swój obraz i podobieństwo, Bogu tak z nami związanemu, że
gdy przed nim się chowamy z powodu naszych grzechów, to szuka nas tęsknie
wołając jak w raju: «Gdzie jesteś?». ( Rdz 3,9)
Tylko w tym kontekście można właściwie zrozumieć postawę
i gesty celnika z dzisiejszej
ewangelicznej przypowieści: celnik nie śmiał wznieść oczu ku niebu, bo stanie z
tyłu, czyli daleko i spuszczone oczy to
naturalna postawa zawstydzonego dziecka. Czym więc jest bicie się w piersi? To
pukanie do własnego serca, by je obudzić, by znów stało się miejscem spotkania
z Bogiem.
Komentarze
Prześlij komentarz